35-letni mieszkaniec Krakowa, dokładniej dzielnicy Bieńczyce, został zatrzymany przez lokalną policję podczas nieoczekiwanej inspekcji w jego mieszkaniu, podczas której przyłapano go na przekrajaniu narkotyków. Teraz to sąd będzie decydował o dalszych losach tego mężczyzny.
Policjanci posiadali pewne informacje, które wskazywały, że pewien mężczyzna w Bieńczycach posiada w swoim mieszkaniu substancje narkotyczne. Podążając za tymi informacjami, zdecydowali się udać na miejsce. Kilka dni temu pojawili się pod drzwiami zaskoczonego mężczyzny. Ten wyraźnie zdenerwowany ich obecnością, próbował przekonać mundurowych, że ich wizyta jest zupełnie niepotrzebna. Jednak po wejściu do środka, funkcjonariusze natknęli się na wagę jubilerską oraz worek strunowy pełen suszu roślinnego na stoliku – dowody wskazujące, że mężczyzna był właśnie w trakcie porcjowania narkotyków.
Podczas dokładnego przeszukania mieszkania, funkcjonariusze znaleźli łącznie prawie 130 gram suszu roślinnego oraz 29 ciastek zawierających marihuanę. Zarówno zabezpieczony susz jak i ciastka zostały poddane badaniom za pomocą testów na obecność narkotyków. Po potwierdzeniu, że to właśnie są substancje odurzające, 35-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty posiadania narkotyków.
Prokurator zdecydował się zastosować wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. W przypadku skazania, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.