Cenne okazało się wsparcie stróżów prawa, którzy podczas wykonywania swoich obowiązków pomogli samochodowi z kobietą w trakcie porodu dotrzeć do szpitala. Dzięki natychmiastowej reakcji i pomocy mundurowych, przyszła mama szybko została przetransportowana do szpitala, a jej maluch przyszedł na świat w bezpiecznej atmosferze.
23 listopada tego roku, nieco przed godziną 18:00, funkcjonariusze Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, pełniący służbę na osiedlu Ruczaj, na skrzyżowaniu ulic Tynieckiej i Norynberskiej, zauważyli kierowcę samochodu osobowego, który dawał im znaki przez otwarte okno auta. Jak później się okazało, mężczyzna sygnalizował w ten sposób swoją desperację, ponieważ w środku pojazdu znajdowała się jego żona będąca w zaawansowanej ciąży i odczuwająca bóle porodowe. Autem kierowany przez przyszłego ojca nie mogło się poruszyć z powodu korku, co skutecznie utrudniało dotarcie do szpitala.
Policjanci niezwłocznie skontaktowali się z dyżurnym krakowskiej komendy, który zdecydował o użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych w celu eskortowania samochodu do szpitala. Mundurowi wyjaśnili przyszłemu tacie jak powinien postępować podczas takiego przejazdu i wspólnie z nim ruszyli w podróż przez zakorkowane ulice Krakowa.
Za sprawą policyjnej pomocy, przyszli rodzice w zaledwie 10 minut dotarli do szpitala położniczego przy ulicy Siemiradzkiego, gdzie ich dziecko urodziło się w bezpiecznym środowisku. Serdecznie gratulujemy nowo narodzonym rodzicom i życzymy dużo zdrowia!