W momencie, gdy patrolujący funkcjonariusze dotarli na miejsce, zasygnalizowane przez oznakowany radiowóz, zauważyli osobę celującą w nich z pojazdu za pomocą broni. Z racji bezpośredniego zagrożenia dla ich życia i zdrowia, policjanci byli zmuszeni skorzystać z broni służbowej – tak sytuację tę opisuje Prokuratura Okręgowa w Krakowie.

Po tych wydarzeniach, pojazd niespodziewanie ruszył, jadąc wbrew kierunkowi ruchu i powodując uszkodzenia kilku zaparkowanych w pobliżu samochodów. Mimo natychmiastowego pościgu, funkcjonariuszom nie udało się zatrzymać żadnego z pasażerów znajdujących się w samochodzie.

Na ulicy Sarego w Krakowie odnaleziono pozostawiony samochód sprawców. Pojazd został zabezpieczony i poddany ekspertyzie. Wewnątrz znaleziono ślady substancji o brunatnej barwie, co sugeruje, że mogła to być krew. Po odnalezieniu pojazdu, do akcji poszukiwawczej zaangażowano liczne jednostki Policji – informuje prokuratura.

20 grudnia, wczesnym rankiem, zatrzymano dwóch mężczyzn: jednego pochodzenia kazachskiego oraz drugiego – ukraińskiego. W tym samym dniu, przypadkowy przechodzień odkrył przy ul. Stradomskiej mężczyznę z raną postrzałową głowy. Poszkodowany został natychmiast przetransportowany do jednego z krakowskich szpitali, gdzie poddano go operacji.