Pod Krakowem, na jednym z parkingów, w pełni spłonął długodystansowy autokar. Wszyscy pasażerowie wyszli z tego incydentu bez szwanku. W procesie gaszenia ognia zaangażowane były liczne jednostki strażackie.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielny poranek, dokładnie około godziny 4. Centrala alarmowa otrzymała zgłoszenie o autokarze, który stanął w płomieniach na parkingu w Bibicach, niedaleko drogi krajowej numer siedem.
Strażacy szybko dotarli na miejsce i podjęli działania mające na celu ugaszenie pożaru. W momencie wybuchu pożaru autokarem podróżowało 40 osób. Na szczęście nikt z nich nie odniósł żadnych obrażeń.