Funkcjonariusze komisariatu V Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zabezpieczyli trójkę podejrzanych o brutalne pobicie 30-letniego mężczyzny, którym byli mężczyźni w wieku 26, 30 i 57 lat. Dwa z nich przeprowadziły atak w opuszczonym budynku na terenie Podgórza ostatnią sobotę, skąd zabrali mu telefon, dokumenty i gotówkę, a trzeci zaprosił ofiarę do miejsca zdarzenia. Osoby odpowiedzialne za napaść zostały tymczasowo umieszczone w areszcie, podczas gdy ich współsprawca został poddany nadzorowi policyjnemu i zakazowi kontaktu i zbliżania się do ofiary. Wszyscy trzej stoją przed perspektywą kary do 20 lat więzienia.
7 września bieżącego roku dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zarejestrował zgłoszenie o rozboju ze stosowaniem narzędzia niebezpiecznego. Zdarzenie miało miejsce w opuszczonej kamienicy na Podgórzu. Na miejscu interwencji funkcjonariusze znaleźli poszkodowanego 31-latka z obrażeniami głowy i ręki. Według jego relacji, został zaatakowany i obrabowany przez dwóch mężczyzn, którzy dodatkowo zastosowali nóż w trakcie ataku. Ofiara została przetransportowana do szpitala przez przybyłe na miejsce pogotowie, gdzie otrzymała niezbędną pomoc medyczną. Śledztwo w sprawie rozboju prowadziła „piątka” policji krakowskiej we współpracy z Wydziałem do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, Wydziałem do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Krakowie oraz policjantami Wydziału Sztab.
Tego samego dnia funkcjonariusze ustalili szczegółowy przebieg zdarzeń, który doprowadził do zatrzymania sprawców – 26- i 57-latka, którzy schronili się w jednym z mieszkań na terenie Nowej Huty. Kilka godzin później, również w Nowej Hucie, aresztowano 30-latka, który wcześniej skierował ofiarę do miejsca spotkania ze sprawcami. W trakcie przeszukania policyjni odzyskali skradzione rzeczy. Zatrzymani zostali umieszczeni w areszcie, a prokurator przedstawił im zarzuty na podstawie zgromadzonych dowodów. 26- i 57-letni mieszkańcy Krakowa zostaną oskarżeni o rozbojik z użyciem noża oraz uszkodzenie ciała, za co mogą ponieść karę do 20 lat pozbawienia wolności. 30-latkowi natomiast postawiono zarzut współudziału w przestępstwie.