Tragiczne zdarzenie, które miało miejsce w Jeleniej Górze i doprowadziło do śmierci 11-letniej dziewczynki, wywołało falę dezinformacji w internecie. Rozprzestrzeniające się nieprawdziwe informacje wprowadzają w błąd opinię publiczną i mogą prowadzić do wzrostu napięć społecznych, szczególnie w kontekście relacji polsko-ukraińskich. Takie działania są celowo wykorzystywane do destabilizacji sytuacji i zwiększenia wrogości w społeczeństwie.
Stanowcza odpowiedź policji na szerzenie dezinformacji
Policja podejmuje zdecydowane kroki w walce z mową nienawiści i dezinformacją. Funkcjonariusze regularnie monitorują sieć, aby szybko identyfikować i ścigać osoby łamiące prawo, niezależnie od lokalizacji. Zespoły dolnośląskich policjantów, wspierane przez kolegów z Kielc i Krakowa, ustaliły tożsamość dwóch osób podejrzanych o propagowanie treści nawołujących do nienawiści. Podczas przeszukań zabezpieczono telefon, który mógł być narzędziem do publikacji takich materiałów.
Poważne konsekwencje prawne za szerzenie nienawiści
Nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym, etnicznym, rasowym, religijnym lub z powodów związanych z bezwyznaniowością jest ciężkim przestępstwem. Osoby zaangażowane w takie działania mogą zostać skazane nawet na trzy lata pozbawienia wolności. Policja przypomina, że anonimowość w internecie jest pozorna i każdy, kto łamie prawo, musi być gotowy na poniesienie odpowiedzialności za swoje czyny.
Podsumowując, w czasach, gdy informacje rozprzestrzeniają się błyskawicznie, kluczowe jest zachowanie rozwagi i odpowiedzialności przy ich udostępnianiu. Użytkownicy internetu powinni pamiętać, że szerzenie dezinformacji oraz nawoływanie do nienawiści są przestępstwami, które nie pozostaną bezkarne.
Źródło: facebook.com/PolicjaKrakow
