Krakowskie lotnisko w Balicach jako pierwsze w Polsce znosi limity na przewożenie płynów w bagażu podręcznym. Od teraz pasażerowie mogą zabierać na pokład pełnowymiarowe kosmetyki, napoje czy perfumy – bez konieczności przepakowywania do małych pojemników. To przełom dla wszystkich, którzy latają z Krakowa.
Co to oznacza dla pasażerów w praktyce
Zamiast dotychczasowego limitu 100 ml na pojemnik, można teraz przewozić do 2 litrów płynów łącznie w bagażu podręcznym. Koniec z przepakowywaniem szamponu do miniaturowych buteleczek czy zostawianiem ulubionych perfum w domu. Większe możliwości oznaczają też swobodniejsze zakupy w sklepach wolnocłowych – nie trzeba już kalkulować, czy butelka wody zmieści się w limicie.
Równie ważne: kosmetyki i elektronika nie muszą być już wyjmowane z bagażu podczas kontroli bezpieczeństwa. Laptop, tablet czy powerbank mogą zostać w plecaku, co znacznie przyspiesza całą procedurę.
Skąd ta rewolucja – nowa technologia w akcji
Zmiany stały się możliwe dzięki instalacji najnowocześniejszych skanerów CT, które otrzymały zgodę Komisji Europejskiej. Te urządzenia działają podobnie jak tomografy w szpitalach – tworzą precyzyjny, trójwymiarowy obraz zawartości każdej torby. Służby bezpieczeństwa widzą dokładnie, co znajduje się w bagażu, bez konieczności fizycznego sprawdzania.
To technologia, którą stopniowo wprowadzają największe lotniska w Europie. Balice wyprzedziły pod tym względem Warszawę i inne polskie porty lotnicze.
Szybsza odprawa – konkretne liczby
Dyrektor lotniska Łukasz Strutyński podaje konkretne dane: czas kontroli bezpieczeństwa skrócił się o 30 procent dla każdego pasażera. W praktyce oznacza to, że większość podróżnych przejdzie przez kontrolę w mniej niż 10 minut, nawet przy największym natężeniu ruchu.
Lotnisko jest przygotowane na obsługę nawet 48 tysięcy pasażerów dziennie – to imponująca liczba, szczególnie w kontekście rekordu z 2024 roku, gdy z Balic skorzystało ponad 11 milionów podróżnych. To wzrost o 18 procent względem roku poprzedniego.
Najpopularniejsze kierunki z Krakowa
Nowe udogodnienia z pewnością docenią pasażerowie latający na najchętniej wybierane trasy z Balic: Rzym, Barcelona, Dubaj, Londyn-Stansted, Amsterdam i Oslo. To kierunki, które generują największy ruch na krakowskim lotnisku.
Zmiany w Balicach to sygnał dla całej branży lotniczej w Polsce. Inne lotniska będą musiały nadążyć za standardem wygody, który właśnie ustanowił Kraków. Dla mieszkańców Małopolski to kolejny powód, by być dumnym z lokalnej infrastruktury transportowej.