W poniedziałek Małopolska doświadczyła gwałtownych zjawisk pogodowych, które znacząco wpłynęły na życie mieszkańców. Obfite opady deszczu i gradu stały się powodem licznych podtopień i utrudnień na drogach, szczególnie w Krakowie. Służby ratunkowe pozostają w pełnej gotowości, a mieszkańcy muszą być przygotowani na dalsze trudności, gdyż prognozy nie zapowiadają szybkiej poprawy pogody.
Ulice Krakowa zmienione w rzeki
Po południu miasto Kraków zostało dotknięte gwałtowną nawałnicą, która przyniosła intensywne opady deszczu i gradu. W krótkim czasie ulice miasta zamieniły się w rwące potoki, skutecznie paraliżując ruch drogowy. Szczególnie ciężka sytuacja była na głównych trasach, takich jak Aleje Trzech Wieszczów oraz ulica Na Błonie, gdzie kierowcy musieli zmagać się z zalanymi drogami i poważnymi utrudnieniami.
Zakłócenia w komunikacji miejskiej
Burze wywołały również poważne problemy z transportem publicznym. Tramwaje przestały kursować z powodu awarii zasilania, a zalane torowiska dodatkowo utrudniały ich ruch. Pasażerowie musieli zmagać się z opóźnieniami sięgającymi kilkudziesięciu minut. Na kolei sytuacja również była trudna z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem, co dodatkowo komplikowało podróżnym dotarcie do celu.
Aktywność strażaków w regionie
Strażacy w Małopolsce pracują na pełnych obrotach. Do godziny 18:00 odnotowali już 80 interwencji, niosąc pomoc mieszkańcom w różnych częściach regionu. Obejmowały one głównie usuwanie połamanych drzew oraz pompowanie wody z zalanych piwnic. Pomimo ciężkiej pracy i niesprzyjających warunków atmosferycznych, na szczęście nikt nie ucierpiał.
Nadciągające zagrożenia pogodowe
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed dalszymi niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi. Dla regionu wydano ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia, a prognozy przewidują kolejne intensywne opady deszczu oraz silne wiatry. Zaleca się mieszkańcom zachowanie szczególnej ostrożności i ograniczenie wychodzenia z domu bez potrzeby. Wskazane jest również zabezpieczenie przedmiotów na balkonach i posesjach, aby zapobiec ich zniszczeniu.