Burze, które przeszły przez Małopolskę, odcisnęły swoje piętno na wielu miastach i wsiach regionu. Intensywny deszcz, gwałtowne podmuchy wiatru oraz grad wyrządziły szkody zarówno w infrastrukturze, jak i w gospodarstwach domowych. Setki zgłoszeń do służb ratunkowych świadczą o skali problemu, z jakim musieli się zmierzyć mieszkańcy oraz lokalne władze.

Najwięcej interwencji w Krakowie: zalane ulice i utrudnienia w ruchu

Stolica Małopolski była jednym z najbardziej poszkodowanych miast podczas ostatnich burz. Strażacy wyjeżdżali tu do zgłoszeń aż 235 razy, znacznie więcej niż w poprzednich tego typu incydentach. Na ulicy Ojcowskiej i w okolicznych rejonach woda przedostała się na prywatne posesje, powodując straty materialne. Poważne utrudnienia pojawiły się również w komunikacji miejskiej – zalane torowiska w kierunku Bronowic Małych niemal całkowicie uniemożliwiły ruch tramwajów, a mieszkańcy korzystali z awaryjnych rozwiązań transportowych.

Podtopienia i awarie na południu Małopolski

Sytuacja była również trudna w południowych powiatach województwa. W Naprawie podtopieniu uległy tereny przydomowe, woda zagrażała bezpośrednio budynkom mieszkalnym. Z kolei w Tenczynie zalane zostały piwnice domów, a mieszkańcy przez wiele godzin walczyli z napływającą wodą, by ograniczyć szkody. W Ochotnicy Dolnej żywioł spowodował nie tylko zalania, ale również przerwy w dostawie prądu, co dodatkowo utrudniało działania ratunkowe.

Poważne zniszczenia po gradobiciu i silnym wietrze

Burzowe chmury przyniosły także wyjątkowo duży grad – w Krakowie jego średnica sięgała kilku centymetrów. Gradobicie uszkodziło dachy, samochody oraz drzewa, które przewracały się pod wpływem silnego wiatru. Służby meteorologiczne odnotowały w regionie porywy wiatru osiągające 114 km/h. Szczególnie dotkliwe skutki odnotowano również w powiatach proszowickim i limanowskim, gdzie grad zniszczył uprawy, zwłaszcza cebuli i czosnku. Najbardziej ucierpieli lokalni rolnicy, dla których oznacza to poważne straty finansowe.

Szybka reakcja władz i wsparcie dla mieszkańców

Po przejściu nawałnicy samorządy zaczęły wdrażać działania mające na celu minimalizację skutków katastrofy. Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, polecił natychmiastowe otwarcie magazynów przeciwpowodziowych, by umożliwić mieszkańcom pobranie worków z piaskiem. Dodatkowo rozpoczęto kontrole najbardziej zagrożonych miejsc oraz udzielano porad dotyczących zabezpieczania posesji przed kolejnymi opadami. Władze miasta zaapelowały do mieszkańców o wzajemną pomoc i monitorowanie drożności kanalizacji, co może mieć kluczowe znaczenie przy kolejnych intensywnych opadach.

Ostrzeżenia i aktualna sytuacja pogodowa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłały do mieszkańców Małopolski komunikaty z ostrzeżeniami II i III stopnia. Dotyczyły przede wszystkim zagrożenia powodziowego i silnego wiatru. Służby ratunkowe pozostają w gotowości, prowadząc działania interwencyjne i prewencyjne w całym regionie. Wielu mieszkańców wciąż śledzi prognozy pogody w obawie przed kolejnymi burzami, które według meteorologów mogą powracać w najbliższych dniach.

Wydarzenia ostatniej doby pokazały, jak gwałtowna aura może w krótkim czasie odmienić codzienne życie lokalnych społeczności. Dla wielu osób najbliższe dni będą czasem usuwania skutków żywiołu i odbudowywania poczucia bezpieczeństwa we własnych domach.