Jeśli zamierzasz odwiedzić krakowski ogród zoologiczny, trasa wiedzie przez malowniczo położony Lasek Wolski. Niestety, niektórzy odwiedzający – pragnący podziwiać egzotyczne gatunki zwierząt – nieświadomie przyczyniają się do zniszczenia lokalnej fauny.
Apel o utrzymanie czystości i nienaruszania naturalnego piękna przyrody to temat, który przewija się niemalże wszędzie, a szczególnie dotyczy to tych, którzy wybierają na miejsce swojego wypoczynku las. Większość odwiedzających Las Wolski szanuje ten unikalny obszar i traktuje go jak gościnnego gospodarza. Niestety, jak twierdzą pracownicy krakowskiego ZOO, nie wszyscy dzielą takie podejście.
Jak opisują pracownicy zoo, leśnicy często natrafiają na porzucone śmieci w miejscach trudno dostępnych. Tym samym, stają się świadkami negatywnego wpływu działalności człowieka na lokalny ekosystem.
„Chcielibyśmy ponownie przypomnieć, że porzucona szklana butelka ulegnie biodegradacji dopiero po kilku tysiącach lat! Jest ona śmiertelną pułapką dla wielu organizmów, w szczególności dla stawonogów. Przedstawiamy to zdjęcie jako ostrzeżenie. Na nim widoczne są pancerzyki dziesiątek żuków leśnych (Anoplotrupes stercorosus), które zginęły wewnątrz tej butelki, nie będąc w stanie się z niej wydostać.” – podkreślają pracownicy ZOO.
Chcielibyśmy zatem przypomnieć, że pusta szklana butelka jest lżejsza niż pełna. Jej zabranie i wrzucenie do kosza na śmieci to drobny wysiłek, który może jednak przynieść ogromne korzyści dla ochrony przyrody.