Zaplanowane na wrzesień bieżącego roku ukończenie konstrukcji północnej obwodnicy Krakowa może ulec opóźnieniu. Zgodnie z informacjami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, modyfikacja harmonogramu może wynikać z intensywnych opadów deszczu w ostatnim okresie oraz ze zwiększonej, w porównaniu do pierwotnych planów, skali prac archeologicznych. Takie czynniki mogą sprawić, że dostępność nowej drogi dla kierowców zostanie przesunięta na późniejszą datę.
Mimo że budowa północnej obwodnicy Krakowa jest już w zaawansowanym etapie, a realizacja inwestycji osiągnęła 87 procent, nie gwarantuje to terminowego zakończenia prac. Jak tłumaczy Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA, w tym roku priorytetem są prace wykończeniowe na mostach, estakadach i wiaduktach, finalizowanie betonowania tunelu pod Zielonkami i jego wyposażenie oraz układanie nawierzchni. Przewidziane są także kontrole przez nadzór budowlany. Mimo że umową zobowiązano do zakończenia prac do 10 września 2024 roku, trwają analizy ewentualnego przesunięcia tego terminu ze względu na intensywne opady deszczu i rozszerzony zakres prac archeologicznych.
Michna zapewnia, że obecnie nie występują problemy z dostępnością materiałów budowlanych czy kadrem pracowników. Tego typu komplikacje miały miejsce w latach 2022 i 2023, kiedy to doszło do konfliktu między Rosją a Ukrainą.
Na budowie obwodnicy trwa aktualnie przerwa zimowa, która potrwa od połowy grudnia do połowy marca. Prace są prowadzone w ograniczonym zakresie, głównie w tunelu pod Zielonkami, który jest mniej narażony na wpływ warunków pogodowych. W pełni aktywnym okresie pracy na budowie zaangażowanych jest blisko 400 osób – wyjaśnia przedstawiciel GDDKiA.
Budowa północnej obwodnicy Krakowa ruszyła w lipcu 2020 roku. Postęp prac jest na bieżąco monitorowany przez mieszkańców Krakowa oraz lokalny magistrat, który rozważa ewentualność opóźnień. Wiceprezydent Krakowa, Jerzy Muzyk, wyraża swoje wątpliwości co do terminowego zakończenia prac. Jak podkreśla, początkowo zakładano ukończenie budowy do końca 2023 roku, co było oceniane jako mało realne. Obecnie rozważane jest zakończenie inwestycji pod koniec 2024 roku. Jak wskazuje Muzyk, północna obwodnica Krakowa jest jednym z kluczowych elementów strategii rozwoju miasta, mających na celu poprawę warunków transportowych w stolicy Małopolski i okolicznej aglomeracji.