W późne popołudnie, na stadionie sportowym w Suchej Beskidzkiej, doszło do dramatycznego zdarzenia. Mężczyzna zaatakował kobietę, która spokojnie ćwiczyła na bieżni. Agresor próbował zmusić ją do wykonania innej czynności o charakterze seksualnym. Poszkodowana zdołała jednak uciec, kierując się w stronę pobliskiego sklepu, gdzie jej wołanie o pomoc usłyszał przypadkowy przechodzień.
Reakcja świadka
Świadek, po poznaniu szczegółów zajścia, natychmiast wyruszył na miejsce zdarzenia. Dzięki jego natychmiastowej reakcji udało się ująć napastnika, którym okazał się być 21-letni mieszkaniec powiatu suskiego. Mężczyzna ten był już wcześniej znany organom ścigania z powodu podobnych przestępstw.
Postępowanie organów ścigania
Policja, po przybyciu na miejsce, szybko przejęła podejrzanego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił prokuraturze na postawienie zarzutu przymuszenia do czynności seksualnej. Prokurator zdecydował się również na złożenie wniosku o tymczasowy areszt, który został zatwierdzony przez Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej.
Konsekwencje prawne dla sprawcy
21-latek, już we wtorek 23 grudnia 2025 roku, znalazł się w zakładzie karnym. Zgodnie z obowiązującym prawem, grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Tego rodzaju przestępstwa są traktowane z najwyższą powagą, a wymiar sprawiedliwości dąży do zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom poprzez surowe kary dla sprawców.
Zdarzenie to podkreśla znaczenie czujności i szybkiej reakcji świadków, które mogą być kluczowe w zapobieganiu przestępstwom i zapewnieniu bezpieczeństwa w społeczności lokalnej.
Źródło: Policja Małopolska
