Policja ze Skawiny zidentyfikowała i zatrzymała mężczyznę, który będąc pod wpływem alkoholu, bez powodu dokonał aktów wandalizmu na jednym z samochodów. Incydent ten nie był jedynym deliktem 24-latka – podczas interwencji znieważył on funkcjonariuszy i zaatakował ich fizycznie. Mężczyzna stanął przed obliczem prawa odpowiadając na trzy zarzuty.
Podczas dyżuru w Komisariacie Policji w Skawinie, w godzinach wieczornych 17 listopada, oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu pojazdu na publicznym parkingu w Skawinie. Zgodnie z informacjami zawartymi w zgłoszeniu, dwóch mężczyzn w stanie nietrzeźwości podszedło do zaparkowanego auta, a jeden z nich zaczął niszczyć szyby nożem, co spowodowało ich uszkodzenie. Patrol natychmiast udał się na miejsce zgłoszenia. Na miejscu policjanci odnaleźli poszkodowanego, a następnie ustalili kierunek ucieczki sprawców.
Znając opis sprawców, udało im się szybko zlokalizować ich niedaleko miejsca incydentu. Ich zachowanie i niestabilny chód sugerował, że są pod wpływem alkoholu. Policjanci następnie ustalili, który z nich był sprawcą i go zatrzymali. Był to 24-letni mieszkaniec Krakowa. W trakcie interwencji sprawca był wyjątkowo agresywny – znieważył funkcjonariuszy i zaatakował ich fizycznie poprzez szarpanie za mundur, popychanie i kopanie. Niedaleko miejsca zdarzenia policja odnaleźła i zabezpieczyła nóż, którego mężczyzna używał do uszkodzenia pojazdu. Wandal, będąc w stanie upojenia alkoholowego, został umieszczony w policyjnej celi.
Następnego dnia, w komisariacie, 24-latek usłyszał trzy zarzuty: uszkodzenie mienia o wartości 800 złotych, znieważenie funkcjonariuszy oraz naruszenie ich nietykalności cielesnej. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych przestępstw. Za te czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.