Wygląda na to, że jeden z uczniów oświęcimskiej szkoły ponadpodstawowej miał pechowy początek tygodnia. Ten 17-letni chłopiec, będący pod silnym wpływem alkoholu, podjął próbę udziału w lekcjach. Swój nietypowy sposób poruszania się – w stylu slalomu – zauważył jeden z personelu szkoły, który bez wahania wezwał na miejsce policję.

Niezwykłe wydarzenie miało miejsce 30 września 2024 roku, dokładnie o godzinie 13:30. W tym czasie dyżurny policjant z lokalnej komendy w Oświęcimiu otrzymał telefon od pedagoga z jednej ze szkół ponadpodstawowych w mieście. Informował on o sytuacji, w której uczeń pod wpływem alkoholu pojawił się na terenie placówki. Na miejsce natychmiast została skierowana jedna z policyjnych patroli.

– Jak ustalili policjanci, rozbawionego i pijanego nastolatka dostrzegł pracownik szkoły, kiedy ten niepewnie przechadzał się po jej terenie – mówi Małgorzata Jurecka, oficer prasowy policji w Oświęcimiu. – Przeprowadzony test na zawartość alkoholu wykazał, że 17-letni uczeń miał w organizmie aż 2,1 promila alkoholu. Po całym zdarzeniu chłopca przekazano pod opiekę matki.

Podczas dalszych działań, funkcjonariusze będą próbować ustalić, kto dostarczył alkohol niepełnoletniemu. Konsumpcja alkoholu przez osoby poniżej 18 roku życia jest uważana za znak demoralizacji, dlatego dokumentacja związana ze sprawą zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich. Celem będzie wszczęcie postępowania mającego na celu zapobieganie dalszej demoralizacji.