Nowoczesny przystanek kolejowy w Prądniku Czerwonym coraz bliżej realizacji.
W północnych rejonach Krakowa rusza kluczowa inwestycja, która ma zrewolucjonizować codzienny dojazd i poprawić komunikację publiczną dla mieszkańców tej części miasta oraz okolicznych gmin. Nowy przystanek SKA „Kraków Prądnik Czerwony” stanie się centralnym punktem transportowym, a jego budowa to owoc współpracy Zarządu Inwestycji Miejskich oraz PKP Polskich Linii Kolejowych.

Gdzie powstanie przystanek i kogo obejmie?

Lokalizacja nowego przystanku została wybrana z myślą o wygodzie mieszkańców. Obiekt zaprojektowano przy przecięciu ulic Powstańców, Meiera i Reduta oraz obok linii kolejowych nr 8 i 95. To oznacza, że zarówno użytkownicy komunikacji miejskiej, jak i samochodów czy rowerów, łatwo dotrą do pociągów – docelowo skorzystają z niego nie tylko mieszkańcy Prądnika Czerwonego, ale też osoby dojeżdżające do Krakowa z regionu. Przesiadki mają być szybkie, a cała okolica przystanku – przyjazna dla pieszych i rowerzystów.

Najważniejsze elementy projektu – co się zmieni?

Planowany przystanek to nie tylko perony i tory. W zakres inwestycji wchodzą:

  • Budowa dwóch nowych peronów, zapewniających wygodny dostęp do pociągów;
  • Kompleksowe przebudowanie infrastruktury torowej linii nr 8;
  • Powstanie dwóch parkingów Park&Ride – kierowcy będą mogli zostawić samochody i przesiąść się na pociąg lub komunikację miejską;
  • Nowe miejsca typu Kiss&Ride i postój dla taksówek, ułatwiające podwózki i odbiór pasażerów;
  • Bezpieczne dojścia i przejazdy – przewidziano budowę chodników, ścieżek rowerowych oraz nowoczesnej kładki nad torami kolejowymi linii 95;
  • Modernizacja okolicznych dróg – ul. Reduta zyska nowy układ, a ul. Meiera zostanie rozbudowana, co ułatwi ruch w sąsiedztwie przystanku;
  • Lepsza dostępność – windy i schody zapewnią bezproblemowe dojście na perony dla osób o ograniczonej mobilności.

Terminy i harmonogram – kiedy zmiany będą widoczne?

Firmy zainteresowane realizacją inwestycji mają czas do 21 listopada, do godz. 10.00, aby złożyć swoje oferty. Po wyłonieniu wykonawcy całość prac – od opracowania dokumentacji po zakończenie robót budowlanych – powinna zamknąć się w ciągu 24 miesięcy od podpisania umowy. Oznacza to, że pierwsze efekty przedsięwzięcia będą widoczne już w najbliższych latach.

Jak inwestycja wpłynie na codzienne życie?

Projekt znacznie wykracza poza samą rozbudowę infrastruktury kolejowej. Otworzy nowe możliwości szybkiego i wygodnego dojazdu do centrum Krakowa, zmniejszy korki, a także zachęci mieszkańców do korzystania z transportu publicznego czy rowerów. Przystanek ma być również ważnym elementem integracji różnych środków transportu – przesiadki między pociągiem, tramwajem, autobusem lub autem staną się dużo łatwiejsze.

Inwestycja i finansowanie – kto za to płaci?

Budowa przystanku „Kraków Prądnik Czerwony” to przedsięwzięcie o wartości ponad 135 milionów złotych. Znaczną część tej kwoty – blisko 94 mln zł – stanowi dofinansowanie ze środków Europejskich Funduszy dla Małopolski (na lata 2021-2027). Tak wysokie wsparcie unijne podkreśla znaczenie projektu nie tylko dla Krakowa, ale całego regionu. Co istotne, powstanie parkingów przesiadkowych było jednym z najważniejszych postulatów mieszkańców i znalazło się w programie obecnego prezydenta miasta.

Chcesz wiedzieć więcej? – gdzie szukać szczegółów

Osoby zainteresowane dokumentacją przetargową i technicznymi szczegółami inwestycji znajdą je na oficjalnej platformie Zarządu Inwestycji Miejskich: zimkrakow.ezamawiajacy.pl. To właśnie tutaj na bieżąco pojawiają się nowe informacje o przebiegu realizacji oraz planowanych etapach prac.

Nowy przystanek SKA dla Prądnika Czerwonego to nie tylko inwestycja w kolej – to krok w stronę nowoczesnej, zintegrowanej komunikacji miejskiej, która może zmienić oblicze tej części Krakowa na długie lata.

Źródło: Urząd Miasta Krakowa